Czerwiec w pełni, wraz z nim szybkimi krokami nadchodzi lato, no i przede wszystkim – wakacyjny sezon wyjazdów. Część zmotoryzowanych turystów zostanie w Polsce i będzie raczyć się goframi nad Bałtykiem, inni zapozują do płatnego zdjęcia z misiem na Krupówkach, a jeszcze inni skorzystają z kolei lub samolotu i wybiorą się na urlop all inclusive do Egiptu. Ale jest i wielu takich, którzy na zagraniczny wyjazd planują wybrać się autem. Często także tym służbowym. Czyli takim, które należy do pracodawcy lub jest własnością firmy leasingowej bądź banku. I o ile często wyjazd takim samochodem poza granice kraju jest możliwy, o tyle często najpierw należy załatwić odpowiednie zezwolenia. Nieco inaczej może też wyglądać sytuacja w przypadku wyjazdu poza granice Unii Europejskiej, bo w takim wypadku będziesz musiał zatroszczyć się też o zieloną kartę. Ale po kolei.

https://carsmile.pl/oferta/hyundai/nowy-tucson/suv-leasing-wynajem-dlugoterminowy

Służbowym na wakacje – ważne rozróżnienie!

Zacznijmy od dość ważnego rozróżnienia: auto służbowe może być własnością naszego pracodawcy, ale częściej jest jednak tak, że pracodawca co prawda danym autem rozporządza, ale nie jest jego właścicielem. Tak dzieje się w przypadku pojazdów leasingowanych i tych użytkowanych w ramach wynajmu długoterminowego – właścicielem jest w tym wypadku firma leasingowa lub bank, a nasz pracodawca jedynie takim autem rozporządza. W obu wypadkach wyjazd za granicę będzie oznaczał wyrobienie odpowiedniego upoważnienia, bez którego – jeśli zostaniemy zatrzymani na granicy lub na terenie innego państwa UE – możemy mieć kłopot.

Prawo UE stanowi bowiem, że do użytkowania auta służbowego poza granicami kraju wymagana jest pisemna zgoda właściciela pojazdu. Czyli albo naszego pracodawcy, albo firmy leasingowej. W tym drugim wypadku może być też konieczne poinformowanie pracodawcy, gdyż to on jest leasingobiorcą i rozporządza danym autem. Czyli domyślnie – może ustalać zasady dotyczące jego użytkowania.

Służbowym na wakacje – w UE nieco łatwiej!

https://carsmile.pl/oferta/nissan/qashqai/crossover-leasing-wynajem-dlugoterminowy

Często pracodawcy nie zabraniają osobom zatrudnionym w swojej firmie wyjeżdżania autem służbowym do innego kraju UE (choć nie jest to regułą, zawsze warto tę kwestię dokładnie zweryfikować!), także uzyskanie zgody leasingodawcy przeważnie stanowi jedynie formalność – często jest tak, że procedury da się załatwić nawet zdalnie, np. poprzez dedykowaną platformę/aplikację leasingodawcy. Upoważnienie warto wydrukować i mieć ze sobą, bo – jak wspomnieliśmy – za granicą będzie to jedyny dowód na to, że mamy prawo poruszać się danym autem.

Uwaga: warto czytać umowy i wyłączenia, bo niekiedy jest tak, że auta służbowego może używać jedynie pracownik, co z kolei w domyśle oznacza, że tylko on może siadać za kierownicą. Jasne, jeśli damy poprowadzić komuś innemu (np. członek rodziny, znajomy) i nic się nie stanie, to w zasadzie niczym nie ryzykujemy, bo nikt nie będzie w stanie zweryfikować, że danego podpunktu umowy nie przestrzegaliśmy. Gorzej będzie jednak wtedy, gdy dojdzie do jakiejś nieprzewidzianej sytuacji (np. wypadek/kolizja).

Inna ważna uwaga dotyczy wyjazdów poza granice Unii Europejskiej – nie każdy pracodawca/leasingodawca zezwala na takie podróże. Gdyby jednak się udało, to musisz pamiętać o tym, że w konkretnych krajach (m.in. Albania, Macedonia, Turcja, Ukraina – choć ze zrozumiałych względów ten ostatni kierunek ostatnio nieco stracił na atrakcyjności) wymagana jest tzw. Zielona Karta.

Służbowym na wakacje – podsumowanie

Wyjazd służbowym samochodem za granicę nie jest niemożliwy, ale warto mieć świadomość, że wymaga od użytkownika uzyskanie odpowiedniej zgody właściciela pojazdu. Tuż przed wakacjami, może to być nieco bardziej skomplikowane, bo zapotrzebowanie na takie zgody wzrasta, ale wciąż jest możliwe.

https://carsmile.pl/oferta/skoda/superb/kombi-leasing-wynajem-dlugoterminowy