Przed kilkoma laty Niemcy zrobili badania wśród użytkowników samochodów hybrydowych z możliwością ładowania z gniazdka (plug-in), z których wynikało, że są one używane jak normalne hybrydy i niewielu użytkowników ładuje je z gniazdek. Wtedy tego typu modeli było jednak niewiele, bo hybrydy plug-in oferowała jedynie Toyota i Mitsubishi. Dzisiaj, kiedy PHEV-y ma w swojej ofercie niemalże każdy producent sytuacja nieco się zmienia. Na pytanie, jak odpowiadają wspomniane wyżej badania InsightOut na zlecenie Volkswagena.
Plug-in w natarciu
Najnowsze badania nie potwierdzają już tej tezy, ale też trzeba mieć świadomość, że wiedza użytkowników samochodów wzrosła, niemalże wprost proporcjonalnie do liczby samochodów PHEV na rynku. Z badań wynika, że tym na co klienci zwracają szczególną uwagę, jest zużycie paliwa. Co ciekawe jest to dla nich aż tak ważne, że są w stanie zapłacić nawet o 1/5 droższe tylko po to, aby mieć samochód oszczędniejszy – tak odpowiedziało aż 80 procent respondentów. Tego typu bonusy oferują zaś samochody typu plug-in. Oczywiście bajki producentów o ich średnim spalaniu, niemal zawsze się nie potwierdzają, ale i tak (co wynika chociażby z naszych testów) są oszczędniejsze od aut z klasycznym napędem – zwłaszcza gdy je ładujemy. Co ciekawe dla 30 procent respondentów duże znaczenie ma także fakt, że przez kilkadziesiąt kilometrów naładowana w gniazdkach hybryda plug-in jest autem ekologicznym.
Ile one palą?
Raport dostarcza też ciekawych danych dotyczących spalania hybryd plug-in. Podają za czasopismem Environmental Research wynika, że w USA auta typu PHEV palą średnio 2,1 litra na 100 km; w Norwegii 3,6 a w Niemczech 4. Oczywiście jest to uzależnione od liczby ładowań oraz pokonywanych dystansów. Co ciekawe hybrydy PHEV należące do prywatnych właścicieli w ostatnim z wymienionych krajów są ładowane średnio przez trzy dni z czterech użytkowania. Dla porównania samochody plug-in zarejestrowane w Niemczech na firmy ładuje się rzadziej, stąd też ich dużo wyższe średnie spalanie, które wynosi aż 7,5 l benzyny na 100 km. Te samochody pokonują też zdecydowanie dłuższe dystanse, stąd pewnie także ich wyższe zużycie paliwa (zaryzykowalibyśmy tezę, że bardzo zbliżone do klasycznych hybryd). Niezwykle ciekawie przedstawiają się także wyniki emisji CO2, która jak wiadomo, związana jest właśnie ze zużyciem paliwa. W USA PHEV-y emitowały średnio 49 gramów CO2 na kilometr, w Norwegii 85 a w Niemczech 93 (norma dla nowego auta benzynowego w UE za 2020 rok to 142 gramy CO2 na km.
Zmiana nawyków
Niezwykle istotną kwestią, którą wyraźnie widać w przytoczonym badaniu opinii społecznej, jest powolna zmiana nawyków respondentów. W ankiecie zapytano ich, czy będą zmieniać swoje nawyki związane z samochodami. W skali od 1 do 7, w której 1 oznaczało „nie będę zmieniać żadnych swoich przyzwyczajeń”, a 7 „jestem gotów zmienić większość lub wszystkie swoje przyzwyczajenia”, aż 32 procent respondentów zaznaczyło odpowiedzi 6 i 7. 30 procent z ogółu zdecydowało się wybrać środkowe odpowiedzi, a 27 procent stanowiła grupa niezdecydowanych. Co ciekawe tylko 11 procent biorących udział w ankiecie zaznaczyło odpowiedź 1 i co za tym idzie, zadeklarowało niechęć do zmian swoich przyzwyczajeń. Według twórców raportu hybryda typu plug-in przeznaczona jest zwłaszcza dla tych osób, które nie są zdecydowane do zmiany swoich nawyków.
Zalety PHEV
Gdy respondentów zapytano o to, jakie są główne przesłanki przemawiające za posiadaniem hybryd typu plug-in. Według ankietowanych za tym rodzajem napędu przemawia przede wszystkim ekologia i ekonomia. Do ekologii odwołało się aż 52 procent badanych, 29 procent twierdziło, że główną zaletą samochodów z takim napędem jest możliwość jazdy bez emisji CO2 oraz niższe spalanie, zaś 23 procent opowiedziało się za poglądem, że PHEV to mniejsze spalanie i co za tym idzie niższe koszty jazdy. Wśród rzadziej wymienianych zalet znalazły się między innymi: możliwość ładowania auta w garażu, a także rzadsze niż w klasycznym samochodzie tankowanie. Wśród badanych aż co piąty (19 procent) zastanawia się nad zakupem hybrydy PHEV, a aż 20 procent jest niezdecydowana. Aż 61 procent to osoby, które nie są zainteresowane zakupem tego typu samochodu.