Ten krótki poradnik z pewnością bardziej zainteresuje tych, którzy zamawiają nowe auto do produkcji, jednak w związku z obecną sytuacją na rynku i mocno wydłużonymi czasami oczekiwania (albo... brakiem możliwości odebrania zamówionego samochodu), powinni na niego spojrzeć też ci, którzy szukają względnie młodego i nowoczesnego samochodu używanego z myślą o tym, iż będzie to alternatywa dla czterech kółek prosto z fabryki.
Technika cały czas idzie do przodu, jednak dość bezpiecznie możemy założyć, że samochody w wieku nawet 4-5 lat są jeszcze na tyle nowoczesne, że powinny były się załapać na większość z wymienionych tu tzw. ekstrasów. Uwaga: pomijamy kilka oczywistych kwestii (np. klimatyzację), bo dziś zakup samochodu bez takiego dodatku nie tylko znacząco pogarsza komfort, ale też uczyni samochód w przyszłości praktycznie niesprzedawalnym. Inne zaś dodatki (np. podgrzewane fotele i automatyczna skrzynia) też okazują się bardzo przydatne, jednak tym razem miejsca dla nich zabrakło.
1. Apple CarPlay/Android Auto
Smartfon to dziś dla wielu narzędzie pracy, ale ten elektroniczny gadżet posiada też wiele funkcji, które poprawiają komfort (np. streaming auto) i bezpieczeństwo jazdy (np. nawigacja z funkcją omijania korków). I choć samo sparowanie telefonu poprzez Bluetooth wystarcza do tego, by słuchać muzyki, a pewna część aut standardowo ma na pokładzie nawigację fabryczną, to jednak interfejs CarPlay/Android Auto pozwala znacznie łatwiej i bezpiecznie obsługiwać telefon w samochodzie i zapewnia najlepszą integrację smartfona z pokładowymi multimedami. Największa zaleta – dostajemy możliwość wygodnego korzystania (np. poprzez dotykowy ekran auta) z wybranych aplikacji zainstalowanych na naszym telefonie. Dobra wiadomość jest też taka, że w wielu współczesnych autach interfejs jest już standardem, a dopłacać trzeba np. za wersję bezprzewodową (gorąco polecamy!).
2. Kamera cofania/360 stopni
Bardzo przydatna funkcja, dzięki której manewrowanie nawet w ciasnych lukach parkingowych staje się względnie proste. Z kamer mogą ewentualnie zrezygnować ci, którzy dobrze znają gabaryty swojego pojazdu i (lub) mają auto na tyle małe/krótkie i z dobrą widocznością we wszystkich kierunkach, że mogą te pieniądze przeznaczyć na coś innego. Kamery 360 stopni przydają się zwłaszcza w pojazdach o charakterze terenowym – zwłaszcza wówczas, gdy często wykorzystuje się je do tego, do czego zostały zaprojektowane.
3. Adaptacyjne/aktywne amortyzatory
Przeważnie bardzo dobry wybór, bo pozwala zmieniać siłę tłumienia w zależności od nawierzchni, rodzaju drogi, nastroju kierowcy. Różnice między poszczególnymi trybami okazują się zazwyczaj na tyle duże, że pozwalają tak naprawdę cieszyć się kilkoma różnymi autami w jednym. Ale uwaga: warto przed zakupem zrobić jazdę próbną autem demonstracyjnym (o ile na pokładzie jest interesujące nas zawieszenie), bo czasem zdarza się i tak, że różnice między trybami są zbyt małe i nie warte dopłaty, czasem jest też tak, że owszem, różnicę czuć, ale wybieramy między trybem twardym, a... bardzo twardym.
4. Automatyczna klapa i system bezkluczykowy
Pozwala odpalać, otwierać i zamykać auto bez sięgania po kluczyk. Automatyczna klapa dostępna jest zazwyczaj tylko w większych autach (od segmentu C wzwyż), jednak jest to jeden z najwygodniejszych dodatków dla tych, którzy często korzystają z bagażnika i mają zajęte ręce.
5. Lampy główne LED/matrycowe (adaptacyjne)
Jeśli dużo jeździsz po zmroku, bez LED-ów w zasadzie się nie obejdzie. Choć niektóre auta w bazowych wersjach nadal korzystają ze starych dobrych żarówek halogenowych, to komfort i bezpieczeństwo zapewniają dziś głównie lampy LED. Najlepiej w wersji adaptacyjnej, czyli takie, które regulują snop światła w taki sposób, by maksymalnie doświetlić drogę, ale bez oślepiania innych uczestników ruchu.