Kiedyś wszystko było proste, bo w zasadzie każdy szanujący się taksówkarz i każdy kandydat na taksówkarza zaopatrywali się w jakiegoś Mercedesa z dieslem. Dziś? Dziś wcale nie jest to już takie oczywiste, bo nowoczesny diesel nie zawsze gwarantuje bezawaryjną jazdę, poza tym pojawiły się też inne technologie (hybrydy!), po które wielu taksówkarzy sięga jeszcze chętniej. A zatem, co poza hybrydą? Jaki samochód najlepiej wybrać z myślą o przewozie osób? Jakie warunki musi spełnić taki pojazd? Wyjaśniamy.
Taksówka idealna?
Idealna taksówka? Jeśli istnieje, to będzie to samochód, który zapewni nie tylko komfort pracy i niskie koszty taksówkarzowi, ale też dużo miejsca i wygodę dla pasażerów. Przez lata wielu taksówkarzy z definicji stawiało więc na sedany z gwiazdą na masce i z dieslem pod maską, ale w ostatnich kilkunastu latach ten trend zaczął się zmieniać. Po części dlatego, że diesle zrobiły się nieco bardziej kłopotliwe niż te znane na przykład z czasów Mercedesa W124, po części dlatego, że pojawiły się nowe technologie i nowe modele, które równie dobrze (jeśli nawet nie lepiej) sprawdzały się w roli idealnego auta do przewozu osób.
https://carsmile.pl/oferta/toyota/corolla/sedan-leasing-wynajem-dlugoterminowy
I dlatego dziś wielu taksówkarzy stawia na hybrydy. Głównie są to hybrydy Toyoty i... trudno się temu dziwić. Po pierwsze, dostajemy bardzo atrakcyjne spalanie i skrzynię automatyczną, co dla wielu osób pracujących za kierownicą jest warunkiem sine qua non. Po drugie, modele takie jak Prius czy Camry zapewniają też na tyle dużo miejsca w środku, że każdy może się w trakcie jazdy poczuć komfortowo. I kierowca, i jego pasażer/pasażerowie. Dodatkowe atuty hybryd Toyoty to: względnie prosta konstrukcja, wysoka trwałość i – w wersjach z pośrednim wtryskiem paliwa do kolektora – możliwość założenia instalacji LPG. W takim wypadku koszty związane z paliwem da się już naprawdę ograniczyć do minimum.
Na gazie zawsze taniej!
No właśnie, LPG. Dziś, obok napędu hybrydowego, to nadal hit wśród osób planujących pracować w zawodzie taksówkarza. Ceny gazu są wciąż na tyle atrakcyjne, a przebiegi taksówek zazwyczaj na tyle wysokie, że montaż LPG dla wielu taksówkarzy to w zasadzie coś, co rozumie się samo przez się. Pewien kłopot polega na tym, że wtrysk pośredni jest w nowych autach w odwrocie i o ile do silnika z wtryskiem bezpośrednim też często da się założyć LPG, to jednak największe oszczędności nadal zapewni jednostka z wtryskiem pośrednim.
https://carsmile.pl/oferta/hyundai/nowe-i30/kombi-leasing-wynajem-dlugoterminowy
Zła wiadomość: o ile jeszcze kilka lat temu bez większego problemu dawało się upolować wystarczająco duży i wygodny samochód z pośrednim wtryskiem, o tyle dziś jest to gatunek w zasadzie wymarły. W zasadzie, bo taksówkarzy z pewnością może zainteresować wciąż jeszcze oferowany w Polsce Hyundai Elantra z prostym konstrukcyjnie silnikiem 1.6 MPI. Elantra to dość długie auto (4,75 m) z dość solidnym rozstawem osi (2,72 m), gwarantującym bardzo przyzwoitą ilość miejsca w środku i przyzwoity komfort resorowania.
Dobre sedany, nie są złe
To może jeszcze Fiat Tipo w wersji sedan? Tak, ten model swego czasu też cieszył się wzięciem u kierowców pracujących w przewozach, jednak włosko-turecki sedan właśnie schodzi z rynku i nowych aut do produkcji zamawiać już nie można. Na tzw. stocku znajduje się wprawdzie jeszcze kilkanaście egzemplarzy w cenach od 70 do 80 tys. zł, jednak drobny problem polega w tym wypadku na tym, że silnik 1.0 T3/100 KM dostał już bezpośredni wtrysk paliwa. A to z kolei oznacza, że montaż LPG – choć możliwy – jest jednak droższy niż w Elantrze i nie daje w teorii aż takich korzyści finansowych. Niemniej ceny egzemplarzy pozostałych w ofercie są na tyle atrakcyjne, że warto ten wariant rozważyć. Alternatywą – choć znacznie gorszą jeśli chodzi o komfort podróżowania pasażerów – dla Tipo mogłaby być też Skoda Fabia 1.0 MPI/80 KM. To auto duże, jak na segment B, no ale właśnie – to wciąż tylko segment B.
Jeśli chodzi o samochody z tzw. fabryczną instalacją LPG, to tu też nie mamy zbyt wielu dobrych wiadomości, choćby z tego względu, że większość modeli, która się jeszcze ostała, ma albo za małe nadwozia (modele małe, miejskie), albo należy do segmentu, który zazwyczaj na taxi aż tak często spotykany nie jest (SUV). Światełkiem w tunelu może być za to Dacia Jogger LPG – auto ogromne, dość atrakcyjnie wycenione i spełniające większość wymogów stawianych taksówkom.
Jeszcze inna opcja to wybór auta elektrycznego. Tak, część taksówkarzy już się na taki krok zdecydowała, a jednym z bardziej popularnych modeli jest Kia EV6. W wypadku elektryka należy jednak wziąć pod uwagę przerwy wymuszone koniecznością podłączenia auta do ładowania oraz tym, że czasami jakaś ładowarka może być popsuta lub zajęta.
