Osoba fizyczna
Na firmę
Nasz doradca porówna dla Ciebie wybrane samochody
Możemy porównać dla Ciebie jednocześnie maksymalnie 3 oferty, przejdź do porównania.
Dodaj przynajmniej 2 oferty, które mamy dla Ciebie porównać.
Wpis
Kiedy pora wymienić opony na letnie?
13
mar 2024

Wiosna już tuż-tuż, a wysokie temperatury pod koniec lutego sprawiły, że część kierowców już teraz założyła do swoich aut opony letnie. Dobry pomysł? To zależy… Ale ogólnie musicie przyjąć, że wyznaczenie tego jedynego właściwego momentu jest trudne o tyle, że nakłada nam się w tym wypadku co najmniej kilka czynników. No, a poza tym marzec to klasyczny miesiąc przejściowy, zaś w kwietniu – jak głosi znane powiedzenie – może być trochę zimy, trochę lata. Jak się więc w tym odnaleźć? Wyjaśniamy.

Zimą jest łatwiej o tyle, że gdy tylko spadnie pierwszy śnieg, to nagle wszyscy ci, którzy nie zrobili tego wcześniej, jak na komendę ruszają do serwisów oponiarskich. Ustawiają się kolejki, robi się nerwowo, fachowcy nie nadążają z robotą – ogólnie zamieszanie powstaje całkiem spore. Ale po chwili harmider się kończy i większość aut jeżdżących po naszych drogach ma już zimówki, lub ogumienie całoroczne.

Natomiast wiosną sytuacja wygląda nieco inaczej. Choćby dlatego, że pogoda bywa kapryśna oraz średnio przewidywalna i nawet po dużym ociepleniu na chwilę może zrobić się zimowo. Poranki nawet w kwietniu potrafią być mroźne, a w dzień temperatura nierzadko skacze nawet do kilkunastu stopni Celsjusza. No i pojawia się problem: już zmieniać, czy jeszcze czekać? Uda się już na letnich, czy jednak nie?

https://carsmile.pl/oferta/nissan/qashqai/crossover-leasing-wynajem-dlugoterminowy

Na zimówkach w upale?

 

Zacznijmy od tego, że jeżdżenie na oponach zimowych w (bardzo) ciepłe dni jest dobrowolnym proszeniem się o kłopoty. Brzmi groźnie? Tyle tylko, że to prawda. Choćby dlatego, że „zimowa” mieszanka w temperaturze powyżej 10-15 stopni szybko traci swoje właściwości, a to z kolei przekłada się np. na wydłużenie drogi hamowania. I może powodować „pływanie”/kiepskie prowadzenie się naszego auta oraz przyspieszone zużycie bieżnika.

Przyjęło się więc, że opony letnie zakładamy wtedy, gdy średnie temperatury dobowe przekroczą mniej więcej 7 stopni Celsjusza. Granica jest więc niby jasna, ale zarazem i dość płynna, bo jeśli np. w dzień jest ciepło, a poruszamy się głównie rano i wieczorem (gdy znów potrafi zrobić się zimno!), to tak naprawdę z wymianą ogumienia na letnie chyba jednak powinniśmy zaczekać. Choćby dlatego, że kilka cieplejszych dni aż tak mocno oponom zimowym nie zaszkodzi, a zabezpieczymy się na wypadek nieprzewidzianych zjawisk atmosferycznych w postaci np. marcowego ataku zimy. Który zresztą zdarza się częściej niż się wydaje.

https://carsmile.pl/oferta/hyundai/elantra/sedan-leasing-wynajem-dlugoterminowy

Niewątpliwie, zawsze znajdą się osoby twierdzące, że od dawna jeżdżą na zimówkach przez cały rok i nie mają w związku z tym żadnych bez problemów. Wspaniale, gratulujemy. Czyli taki ktoś albo jest świetnym kierowcą, albo jeździ mało, albo po prostu miał szczęście. Albo wszystko na raz.

Co na to przepisy?

 

Warto przy tym podkreślić, że w przepisach (jak na razie?) nie ma ani słowa na temat używania opon właściwych dla danej pory roku, określona została za to minimalna wysokość bieżnika – to 1,6 mm. Tyle tylko, że opona z bieżnikiem 1,6 mm zazwyczaj nie zapewnia w zasadzie żadnego bezpieczeństwa – szczególnie zimą i na mokrej nawierzchni. Dla własnego dobra lepiej więc nie schodźmy poniżej 3,5-4 mm w przypadku opon zimowych i ok. 3 mm dla opon letnich. Jeśli zatem po zimie wyjęliście z garażu gumy letnie, to zacznijcie właśnie od kontroli stanu bieżnika (wysokość, równomierne zużycie, brak pęknięć, guzów itp.). A potem, jeśli nie pamiętacie kiedy dane opony były kupione, rzućcie okiem także na datę produkcji.

Ogólna zasada mówi, że opony powinny zostać zastąpione nowymi po maksymalnie 8-10 latach (a w przypadku zimowek – nawet i wcześniej), i to nawet wtedy, gdy bieżnik ma wysokość niewiele mniejszą od nominalnej. W tym wypadku problem stanowi proces naturalnego starzenia się mieszanki – opona stara i twarda jak kartofel wybitnie dobrego prowadzenia ani bezpieczeństwa nie zapewni. Nawet jeśli ma dużo „mięsa” (bieżnika). Niestety, w praktyce korzystanie z opon starych i twardych jak kamień jest w naszych warunkach wręcz nagminne. No bo przecież na pierwszy rzut oka opona wygląda jak nowa…

Cena sezonowej wymiany ogumienia, obejmująca zdjęcie i założenie opon oraz wyważenie kół, zazwyczaj mieści się w przedziale od niecałych 100 do 200 złotych za komplet. Wyższe koszty mogą pojawić w przypadku opon typu run flat lub bardzo dużych i nietypowych obręczy.

 

Chcesz poznać naszą aktualną ofertę nowych samochodów?
Dziękujemy za zostawienie swoich danych. Skontaktujemy się z Tobą bezzwłocznie
Wypełnij formularz, a nasz doradca skontaktuje się z Tobą i pomoże wybrać Ci najlepszy samochód według Twoich potrzeb.