Osoba fizyczna
Na firmę
Nasz doradca porówna dla Ciebie wybrane samochody
Możemy porównać dla Ciebie jednocześnie maksymalnie 3 oferty, przejdź do porównania.
Dodaj przynajmniej 2 oferty, które mamy dla Ciebie porównać.
Wpis
Jak wybrać dziecięcy fotelik?
12
lip 2022

Lepiej wybrać taki na pasy, czy montowany poprzez Isofix? Przed tym pytaniem staje większość młodych rodziców, którzy planują wozić swoje dziecko samochodem. I choć oba sposoby montażu fotelika mają swoich zagorzałych zwolenników, to większość testów nie zostawia wątpliwości, że w przypadku fotelików montowanych przodem do kierunku jazdy jeden typ jest odczuwalnie bezpieczniejszy od drugiego

W tym materiale nie skupimy na się samych fotelikach ani na różnicach pomiędzy różnymi klasami wagowymi – nie, zaczniemy od kwestii bardziej kluczowej. Czyli od wyboru fotelika ze względu na sposób jego montażu. Czemu to takie ważne? Po pierwsze, poprawny montaż fotelika to absolutna podstawa, jeśli chodzi o bezpieczeństwo dziecka podczas podróży. Po drugie, jeśli zdecydujemy się na bazę Isofix, to zapewne zostaniemy z nią na długo, bo przeważnie pozwala ona na montaż fotelików z różnych kategorii wagowych. Kupienie bazy, a potem przejście na foteliki mocowane za pomocą pasów wydaje się pomysłem nieracjonalnym z finansowego punktu widzenia.

Ale od początku. Przecież kiedyś zaczepów/baz Isofix nie było, każdy fotelik montowało się za pomocą pasów i wszyscy byli zadowoleni? Owszem, ale mniej więcej kilkanaście lat temu Isofix zaczął się pojawiać na masową skalę w samochodach osobowych, a potem stał się standardem. Dziś nie ma już w UE nowych aut pozbawionych tego rozwiązania, a wciąż nie każdy decyduje się na to, by z niego skorzystać. To o tyle dziwne, że większość niezależnych testów wskazuje, iż pod względem bezpieczeństwa to Isofix przeważnie jest górą w przypadku fotelika mocowanego przodem do kierunku jazdy. Bo po prostu zapewnia wyższą ochronę podczas wypadku. Warto jednak w tym miejscu podkreślić, że jeśli porównamy ze sobą foteliki mocowane tyłem do kierunku jazdy i zestawimy ze sobą Isofix oraz fotelik poprawnie zamocowany pasami, to akurat tu istotnych różnic w kwestii bezpieczeństwa być nie powinno.

Wadą fotelików/nosideł na pasy jest z pewnością kwestia montażu – zdarza się, że jest to operacja dość skomplikowana i część osób, nawet z instrukcją w ręku, robi to niewłaściwie. Co ma, rzecz jasna, negatywny wpływ na bezpieczeństwo dziecka. A zatem – dla kogo fotelik na pasy? Z pewnością dla tych, którzy... nie chcą kupować bazy Isofix. Przeważnie kosztuje ona od kilkuset do ok. 1000 zł i zazwyczaj nie jest w zestawie – trzeba za nią dopłacić. Pośrednim rozwiązaniem może być w takim wypadku fotelik, który da się zamocować poprzez Isofix, ale bez bazy – będzie droższy niż ten mocowany pasami, ale tańszy od kombinacji fotelik plus baza Isofix. Fotelik na pasy może mieć też sens wówczas, gdy mamy tylko jedno auto, a fotelik jest w nim zamocowany na stałe (no chyba, że ktoś ma perfekcyjnie opanowany montaż za pomocą pasów i nie boi się często tej czynności wykonywać). Fotelik mocowany dla pasy to też często jedyne rozwiązanie dla tych, którzy mają starszy samochód, pozbawiony zaczepów Isofix. Owszem, niekiedy da się je dołożyć, ale nie zawsze jest to możliwe, a czasami – kosztowne.

Zalety Isofixa to znacznie łatwiejszy i szybszy montaż. Foteliki tego typu sprawdzą się zwłaszcza wtedy, gdy mamy kilka samochodów i często przekładamy siedzisko pomiędzy nimi. Poza tym dzieci z kategorii 0-13 kg (zwłaszcza noworodki) najwygodniej wkładać do auta i wyjmować z niego razem z nosidłem. A dzięki Isofixowi zapinamy i odpinamy siedzisko w takim wypadku jednym ruchem ręki.

A kiedy należy przejść z fotelika mocowanego tyłem do kierunku jazdy do takiego ustawionego przodem? Polskie przepisy są w tej kwestii dość jednoznaczne i mówią, że dzieci z kategorii 0-13 kg muszą podróżować tyłem. Koniec, kropka. Potem w teorii mamy już dowolność i choć wielu ekspertów zaleca, by dziecko jeździło tyłem jak najdłużej się da, to wielu rodziców decyduje się na przejście na fotelik montowany przodem. Nic w tym dziwnego, bo w takim wypadku wygodniej jest i dziecku, i rodzicom, którzy muszą dziecko przypiąć. W tej kwestii nie ma więc dobrego wyboru, gdyż niezależne testy zderzeniowe dość jasno wskazują, iż foteliki mocowane tyłem do kierunku jazdy okazują się znacznie bardziej bezpieczne. Dobrym pomysłem może być zakup fotelika obrotowego, który pozwala przewozić dziecko przodem lub tyłem.

 

Chcesz poznać naszą aktualną ofertę nowych samochodów?
Dziękujemy za zostawienie swoich danych. Skontaktujemy się z Tobą bezzwłocznie
Wypełnij formularz, a nasz doradca skontaktuje się z Tobą i pomoże wybrać Ci najlepszy samochód według Twoich potrzeb.