Osoba fizyczna
Na firmę
Nasz doradca porówna dla Ciebie wybrane samochody
Możemy porównać dla Ciebie jednocześnie maksymalnie 3 oferty, przejdź do porównania.
Dodaj przynajmniej 2 oferty, które mamy dla Ciebie porównać.
Wpis
UŻYWANE - Niedoceniane kompakty za 20 tys. zł
11
kwi 2022

Stereotypy są w motoryzacji wiecznie żywe. Jeden z nich mówi, że nie kupuje się samochodów na „f”. Czyli francuskich, Forda i Fiata. Doprawdy? Oto pięć ciekawych aut, które się w tej definicji mieszczą, a które są często przez klientów pomijane. Niesłusznie

Po niektóre auta ustawia się kolejka, po inne – nieco mniejsza. Żeby nie powiedzieć, że żadna. Zawsze tak było, jest i będzie. I choć część aut jest przez kupujących pomijana zupełnie słusznie, o tyle jest też na rynku co najmniej kilka takich modeli, które mają całkiem dużo zalet, a są wykluczane ze względu na głupie, lecz mocno zakorzenione stereotypy. Czasem chodzi o niewłaściwy znaczek ma masce, czasem o to, że poprzednia generacja danego modelu się psuła na potęgę, więc wielu kupujących zakłada, że w nowszym aucie będzie powtórka z rozrywki. A nierzadko to błąd, bo idąc tym tropem można ominąć co najmniej kilka ciekawych modeli, które na dodatek często są tańsze w zakupie niż bardziej „renomowani” rywale. Tym razem przyjrzymy się takim „brzydkim kaczątkom” z segmentu C w cenie ok. 20 tys. zł. Będzie tu coś francuskiego, będzie Fiat, ale akurat zabraknie Forda – Focus nigdy nie mógł narzekać na brak zainteresowania ze strony kupujących. Więc się akurat w tym zestawieniu zmieścić nie mógł.

Fiat Bravo II (2007-14)

Drugie wcielenie Bravo pojawiło się na rynku w 2007 r. i miało zmazać złe wrażenie, jakie zostawiło po sobie Stilo. Mamy tu więc znów bardziej włoski, a nie „niemiecki” design (spójrzcie na kształty Stilo w wersji 5d, od razu będziecie wiedzieli o co chodzi), stosunkowo prostą budowę i kilka bardzo udanych silników oraz całkiem porządny bagażnik (bazowo – 400 l). Fiat jako jeden z pierwszych producentów – m.in. po Grupie VAG – postawił mocno na downsizing, w związku z czym do Bravo trafiła rodzina bardzo udanych jednostek 1.4 T-jet (120 i 150 KM). Początkowo zdarzały się co prawda problemy z pękającym kolektorem wydechowym (głównie odmiana 150 KM), popsuć może się też skrzynia M32, jednak w ogólnym rozrachunku model wypada dobrze. Większość części jest tania, tak samo jak zazwyczaj robocizna.

Citroen C4 II (2010-18)

Pierwsza generacja „C4-ki” zostawiła po sobie kiepskie wrażenie, bo o ile był to model ciekawy i miejscami wręcz rewolucyjny (wersja 3d), to jednak wysoka awaryjność zrobiła swoje. I choć dziś ceny większości napraw spadły, to smród pozostał. Generacja z lat 2010-18 jest niemal pod każdym względem inna, a przeważnie także i lepsza – ma więcej miejsca z tyłu, występuje tylko w wersji 5d, jest solidniej wykonana i ma znacznie stabilniejszą elektronikę. Polecamy silniki 1.2 THP (z zastrzeżeniem, że początkowo miały one problemy ze strzępiącym się paskiem rozrządu) oraz diesle, a zwłaszcza 1.6 HDi. Odmiany 1.6 VTi oraz THP (Prince) to tykające bomby.

Peugeot 308 (2007-12)

Pierwsza „308-ka” też miała coś do udowodnienia. Auto zmieniło nazwę, tak jak i np. Bravo, ale przy okazji okazało się też dużo lepsze od bardzo popularnego, lecz dość awaryjnego poprzednika. I choć 308 jest technicznie spokrewnione z C4 I generacji, to jest autem dużo pewniejszym. Elektronika, zwłaszcza w egzemplarzach z końca produkcji, nie daje powodów do obaw, nie ma już tez ryzyka pożaru (tym w swoim czasie wsławił się poprzednik – Peugeot 307). „308-ka” załapała się jeszcze na kilka silników starszej generacji (np. 1.6 HDi 16V), i to głównie nimi należy się interesować, bo nowsze jednostki – zwłaszcza benzynowe Prince (VTi/THP) – mogą szybko przyprawić o ból głowy. I o pustkę w portfelu.

Renault Megane III (2008-16)

Trzecie wcielenie popularnej „meganki” nie jest może zbyt pociągające wizualnie, ale to dość proste konstrukcyjnie i w miarę solidne auto, które na dodatek może pochwalić się całkiem niezłą relacją ceny do wieku. Dostępne aż cztery wersje nadwoziowe (zresztą to u Francuzów nic dziwnego, bo w przypadku Peugeota 308 I było identycznie) – 3d, 5d, kombi i kabriolet z metalowym dachem (CC). Popularny na rynku wtórnym jest silnik 1.6 16V, jednak w jego przypadku należy się liczyć z uszkodzeniem koła zmiennych faz rozrządu (KZFR) – jeśli ta wersja, to najlepiej po dobrze udokumentowanej naprawie. Nasz typ to odmiana 1.4 TCe o mocy 130 KM, wyróżniająca się dobrą dynamiką i umiarkowanym spalaniem. Na papierze obiecująco przedstawia się też 1.2 TCe, jednak początkowo silnik ten lubił brać olej, niezbyt trwały był też łańcuchowy napęd rozrządu.

Chcesz poznać naszą aktualną ofertę nowych samochodów?
Dziękujemy za zostawienie swoich danych. Skontaktujemy się z Tobą bezzwłocznie
Wypełnij formularz, a nasz doradca skontaktuje się z Tobą i pomoże wybrać Ci najlepszy samochód według Twoich potrzeb.