Osoba fizyczna
Na firmę
Nasz doradca porówna dla Ciebie wybrane samochody
Możemy porównać dla Ciebie jednocześnie maksymalnie 3 oferty, przejdź do porównania.
Dodaj przynajmniej 2 oferty, które mamy dla Ciebie porównać.
Wpis
Jak używać samochodu hybrydowego, by oszczędzać paliwo?
21
paź 2021

Hybrydy oraz wersje plug-in kupujemy po to, by jeździć oszczędnie. To wiadomo. Sęk w tym, że nie każdy wie jak to robić – jeśli pewne niedobre przyzwyczajenia zza kierownicy auta spalinowego przeniesiemy do świata hybryd, to niskim spalaniu będzie można zapomnieć.

Hybrydy są z nami już od niemal 25 lat – w 1997 r. światło dzienne ujrzał pierwszy wielkoseryjny model z napędem tego typu. Toyota Prius chyba jednak nieco wyprzedziła swoje czasy, bo tak naprawdę samochody hybrydowe zaczęły zdobywać rynek trochę (inne japońskie marki) lub dużo później (większość rywali z Europy). Dziś hybrydy stały się jednak nieodzownym elementem naszego krajobrazu, na dodatek ma je w ofercie coraz większa liczba producentów. Co więcej, obok „tradycyjnych” hybryd pokroju wspomnianej Toyoty Prius (zasięg elektryczny rzędu kilku kilometrów) mamy teraz ofensywę odmian plug-in (możliwość ładowania z gniazdka; zasięg na prądzie – nawet do 50 km), bardzo popularne stały się też samochody typu MHEV (miękka hybryda; brak możliwości jazdy na prądzie; instalacja 48V służy m.in. do obsługi elektroniki pokładowej, w razie potrzeby mały elektryczny silnik wspomaga jednostkę napędową dodatkowym momentem obrotowym).

Problem polega na tym, że nawet jeśli coś jest popularne, to wcale jeszcze nie oznacza, że każdy umie się z tym czymś obchodzić. Fakty są bowiem takie, że hybrydy wymagają nieco uwagi i jeśli będą traktowane tak samo, jak samochód z silnikiem spalinowym, to spalanie wcale nie będzie musiało być niskie. A wręcz odwrotnie.

Jak oszczędnie jeździć hybrydą?

Ale po kolei. Zacznijmy od „tradycyjnej” hybrydy, wyposażonej w niewielki silnik elektryczny oraz zestaw akumulatorów, zapewniający zasięg elektryczny na poziomie 2-3 km. Wydaje się, że to mało, ale... pozory mylą. Przede wszystkim, wystarcza do tego, by w korku jechać na samym prądzie, czyli przy zerowym zużyciu paliwa. Ale uwaga: z pedałem gazu należy obchodzić się delikatnie, bo nawet jeśli napęd zostanie przełączony w tryb czysto elektryczny, to gwałtowne wciśnięcie prawego pedału będzie zazwyczaj skutkowało załączeniem się napędu spalinowego. I tak dochodzimy płynnie do kolejnej sprawy, czyli do... płynnego stylu jazdy.

Osiągnięcie niskiego spalania nie będzie możliwe bez spokojnego i przewidującego stylu jazdy, obejmującego m.in. brak sprintów spod świateł oraz maksymalne wykorzystanie odzyskiwania energii podczas hamowania silnikiem. To ważne – podczas hamowania należy wyrobić nawyk zdejmowania nogi z gazu, ale bez naciskania pedału hamulca tak długo, jak tylko się da. Dobra wiadomość jest taka, że delikatne naciśnięcie hamulca często też oznacza jedynie rekuperację, hamowanie przy udziale tarcz i klocków zaczyna się na kolejnym etapie. Pamiętaj: większość aut hybrydowych posiada funkcję hamowania silnikiem (oznaczana często jako „B”) – pozwala odzyskać energię np. podczas zjeżdżania ze wzniesienia.

Hybryda typu plug-in, a oszczędny styl jazdy

Z kolei oszczędna jazda hybrydą typu plug-in oznacza regularne doładowywanie akumulatorów trakcyjnych – np. z gniazdka domowego, wallboxa lub stacji ładowania. To o tyle ważne, że wysoki stopień naładowania baterii pozwala przejechać większą ilość kilometrów na samym prądzie. Pamiętaj: jadąc wyłącznie na prądzie też musisz delikatnie obchodzić się z pedałem przyspieszenia, gdyż gwałtowne dodanie gazu zazwyczaj będzie oznaczało natychmiastowe dołączenie się silnika spalinowego – elektronika pokładowa uzna, że oczekiwanych osiągów nie da się uzyskać na samym prądzie. Tak samo jak w „zwykłej” hybrydzie, warto maksymalnie często hamować silnikiem, co pozwoli w pewnym stopniu doładować akumulatory. Jeżdżąc z niskim poziomem naładowania baterii trakcyjnych ryzykujemy wysokie spalanie, gdyż plug-in będzie wtedy pracował tak samo, jak zwykła hybryda, a przy tym będzie musiał mierzyć się ze znacznie wyższą masą. Eksperci radzą ponadto, by akumulatory ładować od razu po zakończeniu jazdy oraz by pamiętać o tym, by żadnej hybrydy nie zostawiać na długi czas bez odpalania. To szkodzi elementom układu napędowego, a zwłaszcza – akumulatorom.

Chcesz poznać naszą aktualną ofertę nowych samochodów?
Dziękujemy za zostawienie swoich danych. Skontaktujemy się z Tobą bezzwłocznie
Wypełnij formularz, a nasz doradca skontaktuje się z Tobą i pomoże wybrać Ci najlepszy samochód według Twoich potrzeb.