Osoba fizyczna
Na firmę
Nasz doradca porówna dla Ciebie wybrane samochody
Możemy porównać dla Ciebie jednocześnie maksymalnie 3 oferty, przejdź do porównania.
Dodaj przynajmniej 2 oferty, które mamy dla Ciebie porównać.
Wpis
Najmniej awaryjne auta. Ranking niezawodności ADAC 2021
13
lip 2021

Jak co roku także i w tym niemiecki ADAC opublikowała swój ranking niezawodnych samochodów. Postanowiliśmy go Wam zaprezentować, bo przecież lepiej jest jeździć samochodem, który nie musi spędzać czasu w serwisach, nawet gdy opłata za nie jest zawarta w cenie raty tak jak w Carsmile.

ADAC opublikował dane za miniony rok, czyli 2020, ale to normalna praktyka. Zbierano je podczas interwencji na drodze, mamy więc dostęp tylko do pewnego rodzaju danych, ale nie zmienia to faktu, że i tak sporo one nam mówią o kondycji samochodów. Przede wszystkim możemy się z nich dowiedzieć, które samochody najrzadziej zostały unieruchomione. W tym wypadku mowa zwłaszcza o problemach z akumulatorami, bo to najczęstsza przyczyna wezwania specjalistów ze stowarzyszenia ADAC, a dokładnie ich pomocy drogowej. W raporcie zestawiono aż 109 modeli współczesnych samochodów, oczywiście dzieląc je na segmenty oraz roczniki. Łącznie wszystkich zgłoszeń, które wzięto pod uwagę, było 3,38 mln. Żeby auto trafiło do raportu, jego liczba rejestracji w Niemczech musi przekroczyć 10 tys. egzemplarzy. Nie są to też modele starsze niż 10 lat i do tego muszą być przynajmniej od 3 lat oferowana na rynku.

 

Czasem z niespodziankami

Najmniej awaryjnym autem w klasie A okazała się Toyota Aygo. Na drugim biegunie znalazły się za to dwa Smarty: Forfour oraz Fortwo, które okazały się najgorszymi autami wśród samochodów miejskich. Wśród samochodów segmentu B pierwsze miejsce przypadło Audi A1, a na drugim uplasował się Citroen C3. Jeszcze większa niespodzianka to ostatnie miejsce na podium w klasie B, bo na nim uplasował się… Fiat Punto! Dodajmy, że mowa tutaj o samochodach z lat 2011-18. Fiat Punto zaś produkowany był na tyle długo, że Włosi po prostu go dopracowali. To żart, ale chyba jest w nim nieco prawdy! Dopiero na czwartym miejscu znalazła się Honda Jazz, która od lat wiedzie prym w tego typu zestawieniach. Piąta była Mazda CX-3 (ADAC wrzuca do jednego worka segment B i małe crossovery). Pewnym zaskoczeniem jest także wysoka pozycja Mini, które znalazło się między Mazdą CX-3 a kolejnym japońskim modelem – Mitsubishi Space Star. Wśród modeli segmentu B najgorzej wypał zaś Hyundai i20 oraz nieprodukowany już Opel Meriva.

 

Niemiecka dominacja

Wśród aut kompaktowych (tu również ADAC uwzględnia kompaktowe SUV-y) najlepiej poradziły sobie (jeśli można tak napisać o awariach drogowych) samochody niemieckich. Na pierwszym miejscu uplasowało się Audi A3, na drugim Q3, na trzecim zaś BMW serii 1. Czwarte było BMW serii 2. Piątą pozycję zajął Hyundai Tucson, ale jeśli bralibyśmy pod uwagę same SUV-y, byłby on drugi. Zaraz za nim w rankingu ADAC pojawia się Mazda CX-5, a więc kolejny kompaktowy SUV. Piszemy o niemieckiej dominacji dlatego, że trzy kolejne pozycja to Mercedesy: A, CLA i GLA! Ogromnym zaskoczeniem są też modele, które znalazły się na końcu listy, no przynajmniej niektóre. Ostatnie miejsce przypadło Renault Scenicowi, przedostatnie Kangoo, dalej licząc od najgorszych pozycji znalazły się: Opel Astra, Nissan Qashqai, Kia Sportage oraz Kia Ceed. Mega dziwne zważywszy no ta jak niewiele przypadków awarii tych modeli mamy wśród klientów Carsmile. Ale niemiecka dominacja w raporcie ADAC dotyczy także modeli klasy średniej. Tu na pierwszym miejscu znalazło się Audi A4, na drugim A5, a na trzecim Q5. Dalej po trzy modele BMW i trzy Mercedesa! Najgorzej zaś wypadły vany (to już się trochę gubimy w logice ADAC). Ostatnia pozycja przypadła Sharanowi a przedostatnia bliźniaczemu Seatowi Alhambra. Trzeci od końca był zaś Opel Insignia.

W segmencie E najlepiej wydało Audi A6, drugie było BMW serii 5, najgorzej zaś wypadł bezpośredni konkurent tych modeli, czyli Mercedes klasy E.

 

Najczęściej przyczyną awarii są akumulator

Tak jak już wspomnieliśmy najczęstszą przyczyną wezwania ADAC do unieruchomionego samochodu była w 2020 r. niesprawność akumulatora. Ta przyczyna wystąpiła aż w 46,3 procentach awarii. Z całą pewnością ma na ten fakt wpływ to, że mieliśmy pandemię i wiele samochodów zwyczajnie nie było długo używane. Na drugim miejscu z wynikiem 15,9 proc. uplasowały się kłopoty z usterką silnik lub z jego sterowanie. Alej z wynikiem 10 proc. znalazły się: alternator, rozrusznik i sterowanie silnikiem. Ogumienie to problem 7,1 proc. wszystkich przypadków wezwań, a układ paliwowy 3,2. Dalsze przyczyny to problemy z układem chłodzenia, ogrzewania i klimatyzacji (2,1 proc.), z układem oczyszczania spalin i wydechem (1,2 proc.). Na pozostałe przypadło zaś 14,2 proc.

Chcesz poznać naszą aktualną ofertę nowych samochodów?
Dziękujemy za zostawienie swoich danych. Skontaktujemy się z Tobą bezzwłocznie
Wypełnij formularz, a nasz doradca skontaktuje się z Tobą i pomoże wybrać Ci najlepszy samochód według Twoich potrzeb.