Benzynowa wersja tego samochodu (poprzedniej, ale wciąż oferowanej generacji) jest najtańszym autem w naszym najmie. Wersja elektryczna (która jest drugą generacją nowej pięćsetki) pod tym względem również wyznacza standardy cenowe. Ten ultranowoczesny i wyraźnie większy od swojego konwencjonalnego poprzednika model jest naszpikowany systemami i elektroniką, ale nie zatracił swojego stylu. Dalej można e-500 zaparkować pod butikiem. Do tego zasięg auta nie jest już taki niewielki jak w pierwszej elektrycznej pięćsetce, bo w drugiej generacji producent podaje, że to dość spore, jak na warunki miejskie 190 km. Na 36 miesięcy, bez wpłaty własnej i z podstawowym pakietem usług Carsmile cena miesięcznej raty to 1353 zł netto (czerwiec 2021), zaś po dodaniu pełnego pakietu – 1593 zł netto. Oprócz wersji 95-konnej dostępna jest także odmiana o mocy 115 KM, która jest minimalnie droższa.

To nie jest pierwszy w pełni elektryczny Peugeot, bo Francuzi mieli już kiedyś w ofercie np. model 106. Tamto auto nie zdobyło jednak uznania, a prezentowane e-208 ma na to dużą szansę. Spora w tym zasługa atrakcyjnej ceny najmu – na 36 miesięcy bez wpłaty własnej ten model możecie mieć od 1834 zł netto miesięcznie. Czy warto dopłacić tyle względem Fiata e-500? Naszym zdaniem tak, zwłaszcza jeśli nieco więcej jeździcie, a nawet myślicie o weekendowym wypadzie do ciociu, która mieszka 200 km od was. Peugeot e-208 może bowiem pokonać aż 340 km, a to oznacza, że bez problemu dojedziecie w wiele miejsc. Do tego model ten ma dość mocny elektryczny silnik – 100 kW to dokładnie 136 KM, co czynie z niego niemalże hot-hatcha – kiedyś tyle miały diesle segmentu D, które oferowało PSA i nie można było uznać ich za zawalidrogi! Peugeot potwierdza pokładane w nim nadzieje, zwłaszcza jeśli chodzi o przyspieszenie od 0 do 100 km/h, które według producenta trwa tutaj 8,1 s.

Corsa także jest już elektryczna i może poszczycić się mocą 136 KM. Brzmi znajomo? To prawda w końcu Opel należy już do PSA – Corsa jest więc bliźniakiem opisywanego wyżej Peugeota. Ma zresztą dokładnie takie same osiągi jak e-208 – czyli kolejny wilk w owczej skórze, zwłaszcza jeśli chodzi o przyspieszenie do setki. Prędkość maksymalna nie jest aż taka imponująca, ale dokładnie to samo jest w Peugeocie. Z drugiej strony 150 km/h to i tak aż nadto, jak na wielkość pojazdu i przepisy obowiązujące w Polsce. Zasięg tego modelu waha się w zależności od wersji wyposażenia od 329 do 337 km. Miesięczna rata za ten model przy takich samych parametrach jak wyżej wynosi w tej chwili (czerwiec 2021) 1918 zł netto. Po dodaniu pakietu ubezpieczeń oraz usługi assistance za elektryczną Corsę trzeba zapłacić ratę w wysokości 2249 zł netto.

Nazwa nie jest może najmocniejszą stroną tego modelu, ale poza nią ma on w zasadzie same zalety. Jest bardzo ekologiczny a do tego całkiem obszerny w kabinie. W wersji 58 kWh Pro ma moc 145 KM, ale i tak nieco ustępuje lżejszym auto wymienionym wyżej pod względem przyspieszenia do 100 km/h – czyni to bowiem w 9,5 s. Zasięg podawany przez producenta to spore 349 km, ale można go zwiększyć wybierając wersję o pojemniejszych akumulatorach. VW pozycjonuje ten model w klasie kompaktów i coś w tym jest, bo jak na elektryka ma nawet dość spory, 385-litrowy kufer. Cena raty przy wynajmie długoterminowym na 36 miesięcy i zerowej wpłacie własnej to 1980 zł netto. Po dodaniu AC, OC, NNW i assistance rata wzrasta do 2322 zł netto.