W pierwszej połowie tego, według Polskiej Izby roku średnia wartość wypłaty z OC sprawcy w szkodach komunikacyjnych wyniosła 8769 zł. To o 5 procent więcej niż rok wcześniej, ale warto pamiętać o tym, że podrożała roboczogodzina pracy zakładów blacharsko-lakierniczych oraz koszt części zamiennych. Firma Compensa dodała do tych danych analizę 10 najpopularniejszych marek w CEPiK-u, które wygenerowały największe wypłaty z OC, spowodowane stłuczkami i wypadkami:

- Pod uwagę wzięliśmy TOP 10 najpopularniejszych marek w pierwszych trzech kwartałach tego roku, bazując na danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) – mówi Monika Lis-Stawińska, Dyrektor Zarządzający w Departamencie Likwidacji Szkód Kompleksowych w Compensa TU S.A. Vienna Insurance Group. - Przeanalizowaliśmy kilkanaście tysięcy tegorocznych szkód spowodowanych przez kierowców samochodów osobowych. Można powiedzieć, że wyniki naszego testu potwierdzają popularne motoryzacyjne stereotypy dotyczące niebezpiecznej jazdy. Na czele marek, których kierowcy powodują szkody o największej średniej wartości, znalazły się bowiem BMW, Mercedes, Audi i Volkswagen.

Niestety nie znamy dokładnej metodologi tych badań, ale nie zmienia to faktu, że jeśli ubezpieczalnia je upublicznia, ma to znaczenie. Bowiem to właśnie firmy ubezpieczeniowe na podstawie tego typu danych wyliczają stawki dla swoich użytkowników. Można więc przypuszczać, że użytkownicy aut z początku listy zapłacą więcej, niż ci z jej końca, zresztą nie od dzisiaj wiadomo, że za BMW płaci się więcej niż za Dacię.

Dane mniej i bardziej korzystne

Na szczycie listy znaleźli się użytkownicy BMW, których szkoda jest średnio wyższa od szkody użytkowników Hyundaia (10., najlepsze miejsce) o 55 procent. Tylko o 6 procent więcej kosztowne są szkody, który przez pierwsze trzy kwartały tego roku, wygenerowali właściciele i użytkownicy samochodów marki Dacia. Forda odpowiednio 16, Skody 17, VW 22, Audi 27 i Mercedesa 29 procent.

- Tego rodzaju statystyki nie pełnią wyłącznie funkcji motociekawostki – dodaje Monika Lis-Stawińska z Compensy. - Pamiętajmy, że cena polisy OC zależy od rozmaitych kryteriów dotyczących nie tylko kierowcy, ale też jego pojazdu. Wszyscy ubezpieczyciele podczas kalkulacji składki dla konkretnego klienta starają określić stopień ryzyka powstania szkody oraz jej rozmiaru. Stosunkowo niska średnia wartość szkody powodowanej np. przez kierowców jeżdżących Dacią czy Toyotą, może być argumentem za łagodniejszą wyceną OC. I odwrotnie w przypadku marek o wysokiej wycenie szkód

Jak uniknąć drogiego OC?

Okazuje się, że jest prosty sposób na to by nie musieć przejmować się wysokością OC. Wystarczy skorzystać z pakietu OC+AC w wynajmie długoterminowym. Takie rozwiązanie to tylko kilkaset złotych więcej do miesięcznej raty, za co otrzymujemy stałą cenę ubezpieczenia przez cały okres umowy. Do tego jest to niezależne od szkodowości w trakcie jej trwania. Na wysokość pakietu ubezpieczenia nie ma także wpływu nasze historia ubezpieczeniowa, co jest atrakcyjne zwłaszcza dla tych użytkowników, którzy są młodzi i/lub nie mają zniżek oraz mieszkają w dużych miastach.