Coraz więcej podatków, coraz wyższe mandaty, drożejące paliwo, poszerzanie stref płatnego parkowania – na czym jeszcze można „przyciąć” kierowców? Pozostają jeszcze przecież kary za odholowanie pojazdu. Pewnie, że tam, gdzie są znaki o możliwości odholowania lub też wynika to z przepisów, służby powinny działać, bo często tego typu działanie może komuś uratować życie np. wtedy gdy ktoś zastawia drogę pożarową. Nie zmienia to faktu, że obecne kary są wystarczające, a sama dokuczliwość procedury odbioru auta wystarczająca, żeby dać nauczkę osobom parkującym w takich miejscach. Okazuje się, że nie – od przyszłego roku będzie drożej!

O ile wzrosną kary za odholowanie?

Oczywiście rozporządzenie określa maksymalne stawki za odholowanie, ale prawda jest taka, że wiele miast decyduje się właśnie na nie, aby maksymalnie wydrenować portfel właściciela lub też użytkownika pojazdu. W przypadku samochodów osobowych stawka za odholowanie 2021 versus 2022 wzrośnie z 523 do 542 zł, podwyższono także maksymalną opłatę za dobę przechowywania auta na parkingu z 44 do 46 zł. Droższe będą opłaty za motocykl – koszt odholowania może kosztować maksymalnie 251 zł (wcześniej 242), podobnie jak w przypadku aut osobowych drożej będzie też za każdą dobę przechowywania. W tym ostatnim przypadku opłata może wynieść maksymalnie nie 31 zł, jak to miało miejsce w tym roku, ale nawet 44! Nieco wzrosną też maksymalne stawki za rower, motorower lub UTO – ze 123 do 128 zł (odholowanie) oraz z 23 do 24 zł (doba). Drożej liczone będą także ciężarówki (DMC od 3,5 do 7,5 t). Do końca roku za odholowanie takiego pojazdu będzie można skasować 653 zł, a do początku 2022 już 677. Doba przechowywania auta ciężarowego to w tej chwili maksymalnie 57 zł, a do nowego roku już 60 zł. Podwyżki na pierwszy rzut oka nie są szczególnie wysokie i raczej nikogo nie odstraszają – różnica między 523 a 542 zł nie wydaje się duża – ale wystarczy pomnożyć to przez liczbę odholowanych pojazdów w skali roku. Na tym nie koniec niedogodności, bo przecież do samego odholowania doliczyć trzeba często mandat za nieprawidłowe parkowanie!

Kiedy mogą odholować?

Przede wszystkim nie polecamy parkowania na zakazach, a zwłaszcza na takich, które mają pod spodem tabliczkę informującą, że z tego miejsca auto może zostać odholowane. To zwykle znak, że droga na której nie można parkować, ma jakieś duże znaczenie i jest np. drogą pożarową, którą nie będzie mogła przejechać straż pożarna w wypadku jazdy do pożaru. Ale na tym nie koniec. Odholować samochód można także w przypadku gdy zaparkowaliśmy w sposób utrudniający ruch lub powodujący zagrożenie w nim. W tym wypadku przepisy działają także, gdy auto niszczy drogę lub zagraża środowisku. Odholować można też auto zaparkowane na miejscu inwalidzkim bez odpowiedniego zaświadczenia o grupie inwalidzkiej za szybą. Odholować można też auto, które nie ma potwierdzenia opłacenie składki OC (a do tego auto jest zarejestrowane poza UE), wtedy gdy przekracza dopuszczalne naciski na osie (ciężarówki) oraz gdy prowadziła go osoba pod wpływem alkoholu i nie ma innej możliwości zabezpieczenia go. Podobnie jest, gdy za kółkiem złapiemy kierowcę bez stosownych uprawnień oraz gdy auto utrudnia akcję karetki, straży pożarnej, pogotowia gazowego itp.