Osoba fizyczna
Na firmę
Nasz doradca porówna dla Ciebie wybrane samochody
Możemy porównać dla Ciebie jednocześnie maksymalnie 3 oferty, przejdź do porównania.
Dodaj przynajmniej 2 oferty, które mamy dla Ciebie porównać.
Wpis
Małe i ekonomiczne auto do miasta - Segment A czy B?
12
lip 2021

Auta miejskie mają kilka niepodważalnych zalet, w tym przede wszystkim – stosunkowo niską cenę zakupu, a co za tym idzie – atrakcyjną ratę w Carsmile. Jednak wbrew pozorom segmenty A i B, choć niejako zbliżone do siebie charakterem, to jednak potrafią zasadniczo się od siebie różnić

Jakie auta na miasto?

Wielu kierowców chce dziś mieć crossovera. Doszło już niemal do tego, że crossovery są tu, crossovery mamy tam, crossovery są w zasadzie wszędzie. No bo tak: wysoko się siedzi, bo wygodnie się wsiada, bo w mieście crossover sprawdza się lepiej niż klasyczny, duży SUV. Choćby ze względu na to, że jest mniejszy i zwinniejszy. Ale, po pierwsze, crossovery swoje kosztują, a po drugie – do kręcenia się po wyjątkowo zatłoczonym mieście nadal najlepsze będą typowe auta... miejskie. Nazwa naprawdę zobowiązuje. I choćby nie wiadomo jak twórcy crossoverów starali się nam wmówić, że do miasta nic lepszego nie ma, to jednak nie do końca mają rację. Oto dlaczego.

Zacznijmy jednak od tego, że wśród aut miejskich wyróżniamy dwa główne segmenty: A i B. Są też jeszcze np. crossovery zbudowane na bazie aut segmentu B, jednak ich ceny są zazwyczaj odczuwalnie wyższe niż w przypadku klasycznych hatchbacków. A to dla wielu osób może być kryterium decydującym.

 

Przyjrzyjmy się segmentom

I tak, w segmencie A mamy samochody o długości zazwyczaj nieprzekraczającej 3,7 m. To pojazdy, w których naprawdę wygodnie będzie nie więcej niż dwóm osobom. Z tyłu, w drugim rzędzie foteli – i to niezależnie od tego, czy mamy do czynienia z odmianą 3d czy 5d –  komfortowo będą mogły poczuć się głównie dzieci lub nieco bardziej wyrośnięte nastolatki, zaś do bagażnika zmieścimy zazwyczaj nie więcej niż 200-250 l ładunku – idealnie dla małych zakupów na mieście! Z kolei segment B to już dziś dość „solidne” auta o długości przekraczającej 4 m, a przecież tyle jeszcze kilkanaście lat temu miały kompakty! To z kolei oznacza, że już tak łatwo w dowolnym miejscu nie zaparkujemy, ale z drugiej strony – bagażniki modeli segmentu B potrafią być już na tyle duże (nawet grubo ponad 300 l), że pomieszczą nawet wakacyjny bagaż niewielkiej rodziny. Na tylnej kanapie, przy odrobinie samozaparcia, usiądą w aucie segmentu B nawet dorośli. I choć po zakończonej podróży nie będą może najszczęśliwszymi ludźmi na świecie, to jednak jakoś się zmieszczą.

 

Różnice między segmentem A i B

W tym miejscu dochodzimy więc do zasadniczej różnicy między modelami segmentów A i B. Bo auta najmniejsze (segment A) tak naprawdę dobrze sprawdzą się tylko w mieście. Po pierwsze, są przeważnie gorzej wygłuszone niż auta o segment wyżej. Co z kolei oznacza, że próba dłuższej jazdy autostradowej zazwyczaj kończy się spuchniętą głową. Mają też przeważnie słabsze silniki, bo w segmencie A (nie wliczając w to wersji usportowionych!) norma to przeważnie 60-100 KM, podczas gdy w segmencie B – choć też wielkiego szału nie ma – to jednak da się bez większego wysiłku znaleźć model o mocy nawet 150 KM (np. Seat Ibiza FR, w Carsmile z ratą od 1234 zł przy najmie na 36 miesięcy). A silnik spalinowy o mocy poniżej 80 KM, nawet przy stosunkowo niewielkiej masie własnej aut segmentu A, nie zapewnia ani dobrych osiągów, ani nie pozwala z łatwością przeprowadzać manewrów wyprzedzania.

Po drugie, dzięki niewielkim wymiarom model segmentu A łatwiej zmieści się w ciasną lukę parkingową niż jego o rozmiar większy rywal. To może mieć znaczenie dla kogoś, kto mieszka w miejscu, w którym wolne luki parkingowe to rzadkość i często trzeba się mocno namęczyć, by zaparkować samochód na noc. Auta segmentu B ze swoimi czterema metrami długości już aż tak poręczne nie są, choć nadal przebijają pod tym względem większych rywali.

Po trzecie, auta segmentu A okazują się przeważnie bardziej ekonomiczne, zwłaszcza podczas eksploatacji typowo miejskiej. Mają mniejsze silniki, są lżejsze i często mniej palą, na dodatek zazwyczaj okazują się przeważnie tańsze w utrzymaniu niż pojazdy segmentu B. Na korzyść tych drugich przemawia za to np. wyższy komfort jazdy oraz przeważnie dużo bogatsza lista wyposażenia opcjonalnego, które w przeważnie w segmencie dostępne nie jest.

Chcesz poznać naszą aktualną ofertę nowych samochodów?
Dziękujemy za zostawienie swoich danych. Skontaktujemy się z Tobą bezzwłocznie
Wypełnij formularz, a nasz doradca skontaktuje się z Tobą i pomoże wybrać Ci najlepszy samochód według Twoich potrzeb.